piątek, 2 listopada 2012

2010-03-14 Smutne...

14 marca 2010
Smutne...
 
Niedawno dowiedziałam się o kolejnym dziecku chorym na tą wredną chorobę.

Chłopczyk, Mikołaj, z tego samego roku co Krzyś. To przykre wiedzieć, że kolejni rodzice muszą patrzeć na to wszystko. Jakiś rocznik 2004 jest pechowy. Razem z Krzysiem znam 4 dzieci z tego roku chorych na ceroido - z 14, o których wiem. To dużo. Krzyś, Anetka, Kingusia i Mikołaj. Ehhh, brak słów...

1 komentarz:

  1. Przeczytałam Waszą historię i sercem jestem z Wami. Krzyś ma szczęście,że ma tak wspaniałą rodzinę. To straszne,że świat jest pełen takich strasznych chorób. Coś o tym już też wiem. Ale nie ma na to wytłumaczenia. Jesteście wspaniali...Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń