wtorek, 26 lutego 2013

PEG

PEG

Przyznaję, bałam się tego ustrojstwa jak cholera. Wydawało mi się, że zdecyduję się na niego tylko w ostateczności, kiedy Krzyś zacznie tracić na wadze i nie będziemy mieli innego wyjścia.
Z czasem to się zmieniło. Myśli o PEG-u przemykały mi przez głowę od około półtora roku, ale poważnie i częśto zaczęłam o tym myśleć początkiem września. Dr Justyna Laskowska na spotkaniu z Alma Spei widziała jak Krzyś krztusi się piciem i zapytała mnie czy nie myślałam o podjęciu decyzji o założeniu PEG-a. Zaskoczyła mnie.

Oczywiście zaczęłam zaprzeczać, że mamy na to czas, że dopóki Krzyś przybiera na wadze to to jest bez sensu, bo będziemy go ograniczać, nie pojedziemy już na gorące źródła i w ogóle, że jeszcze NIE i że mamy czas. Doktor Justyna na szczęście się tym moim wywodem nie zraziła i mimo wszystko trochę o PEGu mi opowiedziała - że warto go założyć gdy dziecko jest silne i gdy wszystko jest w porządku, bo wtedy, gdy zaczyna dziać się źle to ogromnym problemem jest narkoza. Przy ogólnym osłabieniu organizmu, narkoza jest niebezpieczna. Mówiła również o bezpieczeństwie dziecka, ponieważ minimalizujemy ryzyko zachłystywanie się. I o tym, że gdy dziecko ma gorszy dzień to nie mamy problemu z nakarmieniem go i , co najważniejsze, z napojeniem.

Wtedy jeszcze się nie zdecydowałam, ale... Doktor Justyna zasiała w mojej głowie duuużżże ziarenko, które zaczynało kiełkować...
Jak to powiedziała "to jest etap, kiedy rodzice się 'targują'". Rosła sobie PEGowa roślinka podlewana przez moją kochaną Irenkę, która również mnie na PEGa namawiała.

Od września do grudnia myśli powracały i uciekały. W gorsze dni byłam już, już zdecydowana, w lepsze odrzucałam znów myśli o PEGu. Końcem listopada byliśmy u naszej neurolog i ona powiedziała, że mamy jeszcze czas na PEG, że Krzyś do tego dojrzeje. Ale ja już czułam inaczej...
Wtedy Krzyś się przeziębił - złapał katarek. To był tylko katar, więc nic groźnego, ale... przy katarze ciężko się oddycha i łatwiej o zakrztuszenie w czasie jedzenia lub picia. I tak się włąśnie stało - Junioreczek odrobinę się zachłysną i pojawiło się zapalenie płuc. Na szczęście szybko zdołaliśmy je opanować, ale w trakcie choroby Krzyś był bardzo słaby, dużo spał i miałam ogromne problemy z podaniem mu jedzenia i picia i, co najważniejsze, LEKÓW.

Wtedy podjęłam ostateczną decyzję - zakładamy PEG !!! Koniec i kropka!

Nie ukrywam, że duże znaczenie miały też doświadczenia Bogusi z Anetką i Bogusi, która mi powiedziała: "Ania, nie bój się, PEG to świetna rzecz, ulżysz Krzysiowi i sobie."
W pierwszej wersji mieliśmy go zakładać w Prokocimiu, ale... doświadczenia moich koleżanek i ich dzieci odsunęły nas od tego pomysłu.
Anetka M. z Warszawy pomogła nam umówić zakładanie PEG w Centrum Zdrowia Dziecka.
Ustalono nam przyjęcie na 04. lutego i zabieg na 05. lutego. Denerwowała sie troszkę co raz to bardziej, ale ok. Zacisnęłam zęby i do przodu :)

05. lutego wzięto nas na zabieg endoskopowego wyłonienia gastrostomii ( bo tak się to fachowo nazywa). Zabieg wykonywany jest pod narkozą - od środka, czyli od żołądka przebijają się na zewnątrz i wciągają do środka rureczkę.
Wszystko trwa około 40 minut - od momentu zaśnięcia Krzysia do czasu aż poproszono mnie na salę wybudzeń, łącznie z tym, że najpierw wykonywana jest gastroskopia w celu sprawdzenia, czy nie ma refluksu.

Spodziewałam się rany w brzuszku, opatrunku, krwi a tu... spójrzcie sami. Zdjęcie jeszcze z sali wybudzeń. Byłam w szoku, moje pierwsze słowa po zobaczeniu rureczki "Jakie to ładne!". Na prawdę myślałam, że będzie dużo gorzej.


Krzyś wszystko zniósł bardzo dzielnie, mój mały rycerzyk następnego dnia wieczorem już się śmiał. Wiadomo, że wszystko go pobolewało, ale dostawał regularnie środki przeciwbólowe, które poprawiały sytuację i wszystko było w porządku.



Pod silikonowe kółeczko na wierzchu trzeba podkładać opatrunek z włókniny, aby ograniczyć dotyk silikonu do ciałka, żeby nie było odparzeń.


Ranka potrzebuje jednak się trochę wygoić, zrobiła się z jednej strony Krzysiowi taka mała i do końca się ta małpeczka nie chce wygoić, to znaczy goi się, ale powoli. Jest stopniowo coraz mniejsza i na szczęście nie wymaga tzw."wypalania", ponieważ nie ma ziarniny. Rance trzeba dać czas na zagojenie się. Tak wygląda właśnie ta ranka.




Na zdjęciu widać, że Krzyś ma na brzuszku wysypkę, która zrobiła się po przyklejeniu plastra "Microfilm", którym przylepiłam Autraumon. Chyba się uczulił na ten plaster.
Tutaj zdjęcie dzień wcześniej - nie było jeszcze wysypki.




No i tak to właśnie wygląda...
Teraz nie mamy problemów z jedzonkiem. To, czego Krzyś nie zje buzią - dojada rureczką. Nie mamy problemu z odpowiednią ilością picia, z lekami kiedy śpi. W końcu Krzyś jest dopojony, aż jego skóra zrobiła się inna. Nie mamy też problemów z podawaniem suplementów, które nieraz są bardzo niesmaczne i Krzyś nie chciał ich jeść - krztusił się lub zaciskał zęby.
To na prawdę bardzo duże ułatwienie.

Uważam, że wybraliśmy dobry moment, nie za wcześnie, nie za późno. Ale... gdy Krzyś miał 6 lat był bardzo , bardzo chudy i nie chciał jeść. Wtedy pomogły nam Nutridrinki, Fantomalt, Protifar, ale... gdybym jeszcze raz była w takiej sytuacji - zdecydowałabym się już wtedy. Prawda jest taka, że nie do końca wiemy co to jest ten PEG, nie widzimy go u nikogo i dlatego tak nas przeraża. A to na prawdę nic złego, wręcz przeciwnie. Pomoże i nam i dziecku.

Nasza lekarka rodzinna powiedziała tak: "gdy zaczynasz myśleć choćby trochę o PEG-u, to znaczy, że już na niego jest czas."

Pozdrawiamy Was serdecznie,
Ania i Krzyś :)

czwartek, 21 lutego 2013

SUPLEMENTACJA vol.1

Witajcie!

Dzięki Anetce M. ( :* ) zainteresowałam się suplementacją. Krzysiu dostał od Cioci Anetki ogromny zestaw suplementów, troszkę ja też wcześniej za jej radą kupiłam. Jeszcze za wcześnie, żeby oceniać ich działanie, ale chciałam pokazać czego używamy.

Dzisiaj część I, czyli tabletki, kapsułki i kropelki.

Citrosept Organic

http://www.citrosept.pl
Citrosept jest suplementem diety, którego głównym składnikiem jest ekstrakt z pestek, miąższu i białych części grejpfruta. Jest on koncentratem flawonoidów występujących naturalnie w owocach oraz witaminy C. Jako rozcieńczalnik (nośnik) zastosowano wodny roztwór gliceryny roślinnej. Citrosept jest dostępny w postaci płynu, kapsułek i syropu, do kupienia w każdej aptece bez recepty.

Citrosept jest produktem otrzymywanym z pestek, miąższu i białych części grejpfruta (w literaturze światowej przyjęła się jednak nazwa GSE, czyli ekstrakt z pestek grejpfruta). Zawiera on przede wszystkim bioflawonoidy i glikozydy w formie: naringiny oraz kilku białek.

Bioflawonoidy, nazywane niekiedy witaminą P, są związkami polifenolowymi szeroko rozpowszechnionymi w świecie roślin. Niektóre flawonoidy (zwłaszcza flawony, flawanony i flawanole) mają właściwości przeciwutleniające, wychwytują wolne rodniki tlenowe, wykazują działanie m.in. antyoksydacyjne, przeciwzapalne i uszczelniające na naczynia krwionośne.

Działają one synergistycznie (nawzajem wzmagają swoją aktywność) z witaminą C i chronią ją przed utlenianiem. Witamina C (czyli kwas askorbinowy) to organiczny związek chemiczny mający duże znaczenie dla organizmu człowieka. Bierze udział w procesach gojenia się ran i złamań, podnosi odporność organizmu , ma znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania naczyń krwionośnych  i dziąseł.

Glikozydy (naringina i białka) to związki chemiczne będące pochodnymi węglowodanów.  W odpowiednio wysokich ilościach obniżają poziom cholesterolu, działają antyseptycznie a przez to przeciwzapalnie.

Cena: ok. 33 zł / 20 ml; 57 zł / 50 ml


Calperos

www.ceneo.pl
Skład
Substancja czynna: 1 kapsułka zawiera 500 mg węglanu wapnia, co odpowiada 200 mg jonów wapnia oraz substancje pomocnicze: magnezu stearynian, talk, dwutlenek tytanu (E 171), indygotyna (E 132), żelatyna.
Wskazania
  • Nieprawidłowe żywienie produktami ubogimi w wapń
  • Zaburzenia wchłaniania zwrotnego wapnia z kanalików nerkowych
  • Zmniejszone stężenie wapnia we krwi z podwyższonym stężeniem fosforu u pacjentów z przewlekłą niewydolnością nerek i zapobieganie wzmożonej pobudliwości nerwowo - mięśniowej
  • Stany zwiększonego zapotrzebowanie na wapń (okres intensywnego wzrostu u dzieci i młodzieży oraz w przebiegu ciąży i podczas laktacji)
  • Profilaktycznie – uzupełniająco w kompleksowym leczeniu osteoporozy
  • Stany po długotrwałym unieruchomieniu i okres rekonwalescencji po złamaniach kości
  • Wspomagająco w leczeniu przeziębień i chorób alergicznych.
Działanie
Preparat zawiera węglan wapnia, który jest dla organizmu źródłem wapnia zjonizowanego. Wapń jest pierwiastkiem biorącym udział w tworzeniu i mineralizacji tkanki kostnej na przestrzeni całego życia człowieka. Warunkuje prawidłowe przewodnictwo nerwowe i kurczliwość mięśni poprzecznie prążkowanych. Utrzymuje równowagę elektrolitową organizmu, wpływa również na sprawność pracy mięśnia sercowego. Uczestniczy w procesie krzepnięcia krwi. Wpływa na aktywność katalityczną szeregu enzymów, pełni też rolę przekaźnika, dzięki któremu bodźce chemiczne, fizyczne lub hormonalne ulegają przekształceniu w określony efekt biologiczny. Dzięki właściwości zmniejszania przepuszczalności ścian naczyń krwionośnych wapń działa przeciwzapalnie, przeciwobrzękowo i przeciwalergicznie. Węglan wapnia zawarty w preparacie pomaga pokryć dzienne zapotrzebowanie na wapń, zmniejsza utratę wapnia z układu kostnego u kobiet w okresie około- i postmenopauzalnym oraz u wszystkich osób w podeszłym wieku. Zapobiega wystąpieniu zmian kostnych w przebiegu przewlekłej niewydolności nerek. Wpływa łagodząco na odczyny alergiczne na powierzchni skóry i błon śluzowych.

Cena: zależnie od dawki i ilości kapsułek 10-40 zł


Devikap

www.twojeleki.pl
Devikap jest wodnym roztworem witaminy D3 do stosowania doustnego, zawierającym
15 000 jednostek międzynarodowych (j.m.) tej witaminy w 1 mililitrze.
 
Witamina D3 (cholekalcyferol) to rozpuszczalna w tłuszczach witamina regulująca gospodarkę wapniowo-fosforanową organizmu. Odgrywa zasadniczą rolę we wchłanianiu wapnia i fosforanów z jelit, transporcie soli mineralnych i procesie wapnienia kości, reguluje także wydalanie wapnia
i fosforanów przez nerki. Stężenie jonów wapniowych wpływa na szereg ważnych procesów biochemicznych warunkujących utrzymanie właściwego napięcia mięśni, pobudzenie nerwowe
i krzepnięcie krwi. Witamina D jest konieczna do prawidłowej czynności przytarczyc, wpływa na układ kostny, nerki i jelito. Jest czynnikiem przeciwkrzywiczym – jej niedobór w pożywieniu lub zaburzenie wchłaniania, zwłaszcza przy braku ekspozycji na światło słoneczne, prowadzą u dzieci w okresie szybkiego wzrostu do krzywicy, zaś u dorosłych do osteomalacji (rozmiękania kości). Kobiety w okresie menopauzy, bardziej narażone na osteoporozę (ubytek masy kości) w związku ze zmianami hormonalnymi, powinny zwiększyć dzienną dawkę witaminy D.
 
Wchłanianie witaminy D3 zachodzi w całym jelicie cienkim. Okres półtrwania we krwi wynosi kilka dni i może ulec wydłużeniu w przypadku chorób nerek. Wydalanie zachodzi z moczem
ikałem.
Witamina D3 przenika przez barierę łożyska i do mleka kobiecego.
Zbyt duże, długo stosowane dawki witaminy D3, lub dawki uderzeniowe (bardzo duże dawki jednorazowe) mogą być przyczynąprzewlekłej hiperwitaminozy.
 
Wskazania do stosowania
Profilaktyka i leczenie niedoboru witaminy D. Zapobieganie i leczenie krzywicy, tężyczka hipokalcemiczna (związana z niedoborem wapnia), osteomalacja (rozmiękanie kości u dorosłych)
i choroby kości na podłożu metabolicznym. Profilaktycznie w stanach złego wchłaniania (w wyniku przewlekłych schorzeń jelit, marskości wątroby, rozległej resekcji żołądka i jelit). Leczenie wspomagające w osteoporozie.
 
Cena: ok. 5 zł / 10 ml
 
VIBOVIT Junior
www.lekosfera.pl
 
Skład:
(1 saszetka zawiera): Witamina C 25mg, Niacyna 7mg, Witamina E 3,5mg, Kwas pantotenowy 1,5mg, Witamina B2 0,7mg, Witamina B6 0,7mg, Witamina B1 0,6mg
Witamina A 300μg, Witamina D 2,5μg, Witamina B12 0,5μg

Działanie:
Vibovit Junior to zestaw 10 podstawowych witamin niezbędnych do prawidłowego rozwoju młodego organizmu. Stanowi uzupełnienie codziennej diety dzieci powyżej 3 roku życia, szczególnie w okresie rekonwalescencji i w okresach zwiększonego zapotrzebowania na witaminy (jesienno-zimowym i zimowo-wiosennym).

Cena: ok. 23 zł / 30 saszetek

ASMAG

www.cefarm24.pl

Wskazania:
ASMAG przeznaczony jest dla osób z niedoborem magnezu, nadpobudliwością nerwowo-mięśniową, spazmofilią, drgawkami, drętwieniem kończyn, skurczami mięśni, zaburzeniami rytmu serca, problemami ze snem, nadpotliwością i reumatyzmem. Stosowany także w okresie powracania do zdrowia po przebytej chorobie zakaźnej i zabiegach chirurgicznych oraz leczeniu antybiotykami. Ponadto pomocniczo przy hipokalemii.
 
Działanie:
Magnez jest ważnym mikroelementem, który stymuluje działanie wielu enzymów, na przykład tych transportujących wysokoenergetyczne związki fosforanowe. Ponadto odpowiada za normalizację cyklu komórkowego, między innymi reguluje prawidłowe stężenie potasu w komórce. Jest istotnym składnikiem w procesie skurczu mięśni, co więcej oddziałuje na pobudliwość nerwowo-mięśniową (działa przeciwnie do wapnia). Odgrywa również ważną rolę w procesie krzepnięcia krwi, normalizując trombocyty i fibrynogen. Dodatkowo pobudzająco działa na mechanizmy obronne organizmu i prawidłowe kształtowanie się szkieletu. Niedobór magnezu może mieć wiele nieprzyjemnych następstw, przeważnie w postaci intensywnego napięcia mięśniowego, drżenia i skurczu mięśni. Organizmu potrzebuje dziennie blisko 300 mg/24 h przy normalnym funkcjonowaniu organizmu, zapotrzebowanie to wzrasta w sytuacjach stresowych, przy znacznym wysiłku fizycznym oraz dużym spożyciu alkoholu.

Cena: 6,50 zł / 50 tabletek

Niedługo kolejne suplementy - soki, oleje, miodek...

Buziaki
Ania 

Jesteśmy pod opieką Hospicjum !!!!

Witajcie!

Wczoraj Krzyś został przyjęty pod opiekę Małopolskiego Hospicjum dla Dzieci


Wczoraj była u nas Pielęgniarka Ania, Rehabilitantka Dorotka i Doktor Nawrocki.
Krzyś był bardzo zadowolony z gości ( jak zawsze ) i nawet się kilka razy uśmiechnął.

Ja byłam jeszcze bardziej zadowolona :) są czasami chwile, że brakuje mi pomysłów jak pomóc Krzysiowi, gdy się coś dzieje. A pracownicy hospicjum mają doświadczenie i wiedzą co robić w różnych sytuacjach. Mocne szarpnięcia i mioklonie, które nasiliły się po narkozie, bywają tak paskudne, że szarpie Juniorkowi całym ciałkiem i nie może spać. Mam nadzieję, że to minie, gdy organizm wypłucze już resztki narkozy.
Narkoza... narkoza była, ponieważ założyliśmy PEG. O tym będzie w innym poście :)

 Teraz czeka nas umówienie wizyty u kardiologa, zakup masażera Zepter, opatrunków do pielęgnacji ranki, suplementów.

Właśnie... o suplementacji powstanie też niedługo osobny post, ponieważ dzięki Anetce M. ( buziaki!!!) do diety Krzysia włączyliśmy cały arsenał suplementów.

Zapraszam Was również na BLOG WOLONTARIATU MHD !!!

Buziaki i dużo zdrówka dla Was,
Anna

wtorek, 19 lutego 2013

Witajcie!

Postanowiłam przenieść blog z onetu na wygodniejszego blogspota.
Przeniosłam najważniejsze posty.

Zapraszam!
Ania

2012-12-07 Piękne...

Piękne…

7 Grudzień 2012   

Zapraszam do obejrzenia.
Reportaż Fundacji Sursum Corda

http://www.youtube.com/watch?v=IvQJHdMW5jg&feature=youtu.be

Ja oczywiście już płaczę…
Zobaczyłam Dawidka i… jakbym Krzysia widziała…

Buziaki dla Was

2012-09-11 Jałowcowa Góra 2012

Jałowcowa Góra 2012

11 Wrzesień 2012

Już niedługo będziemy pod opieką hospicjum.
Oczywiście Alma Spei.
Niedawno byliśmy na organizowanym przez fundację/hospicjum Alma Spei weekendowym wyjeździe do Dobczyc, do Jałowcowej Góry, gdzie realizowany był projekt „Razem damy radę”.
W zeszłym roku też byliśmy na takim wyjeździe. Uwielbiam te wyjazdy, uwielbiam. Czuję się tam wspaniale razem ze wszystkimi rodzicami, wolontariuszami, pielęgniarkami, lekarzami, pracownikami Alma Spei.
Jak zwykle było wspaniale!
W piątek mieliśmy wspaniałe ognisko, w sobotę warsztaty, ogromne bańki, EURO oraz Afro-Dyskotekę, w niedzielę wspaniały Teatrzyk i wspólny wspaniale spędzony czas.


Ognisko
Krzysiu z Ciocią Irenką
 
I Krzysiu z mamusią i swoją wspaniałą Wolontariuszką OLĄ
 
Sobota
    
 
 
 
 
 
 
 
Niedziela
 
 
 
 
  
   
Niestety…
wszystko co dobre, szybko się kończy.
I pożegnaliśmy się niestety ze wspaniałym Księdzem Grzegorzem, który na jakiś czas nas opuszcza, ale mamy nadzieję, że wróci do nas.
Ale poznaliście już Księdza Wojciecha, który również jest wspaniałym człowiekiem. To ten baranek dwa zdjęcia wyżej.
Będziemy pamiętać i tęsknić
 

2012-04-13 Codzienne zdajemy egzamin z miłości

Codzienne zdajemy egzamin z miłości – wywiad z ks. Grzegorzem Godawą
13 Kwiecień 2012   

„Codziennie zdajemy egzamin z miłości”
Z Księdzem dr. GRZEGORZEM GODAWĄ, wykładowcą Uniwersytetu Jana Pawła II i kapelanem dziecięcego Hospicjum Alma Spei,  rozmawia Majka Lisińska – Kozioł.

Zapraszam do przeczytania wywiadu z księdzem Grzegorzem.
LINK DO STRONY Z WYWIADEM

2012-04-03 Kiedy nikt nie daje nadziei…

Kiedy nikt nie daje nadziei…

3 Kwiecień 2012   

Kiedy nikt nie daje nadziei
Szukaj w sobie iskierki,
Która rozpali w Tobie siłę
Da moc stawienia czoła
Twojej nowej rzeczywistości
Tak innej codzienności
Znajdziesz iskierkę w spojrzeniu
I uśmiechu
Swojego Największego Skarbu
Roznieć ją do ogromnego płomienia miłości
Który pozwoli przejść przez ten czas
i dać szczęście tej Najważniejszej Osóbce

                                                          Anna

2012-03-30 ODŻYWIANIE

ODŻYWIANIE

30 Marzec 2012   

Już dawno chciałam napisać o jedzonku :)
Zapraszam…

Wydajesię, że nasze kochane dzieciaczki, kiedy już nie są sprawne i nie poruszają sięsamodzielnie, nie mają dużego zapotrzebowania energetycznego. Skoro nie ruszająsię, nie biegają, to nie ma dużego zużycia kalorii. I to jest bardzo złe myślenie.Zapominamy o tym, iż większość kalorii spala normalne funkcjonowanie organizmu– trawienie, oddychanie, bicie serduszka. A często jest tak, iż są problemy zjedzeniem – a to dziecko się krztusi, a to zaciska zęby – jedzenie trwa długo inie są to duże ilości. Z czasem widzimy, że traci na wadze i jest słabsze.

Jak temuzaradzić?

Jedną zopcji jest założenie gastrostomii, tzw. PEG-a, i podawanie pokarmu bezpośredniodo żołądka. Niewiele wiem na ten temat – Krzyś jeszcze go nie potrzebuje – więcnie będę się rozpisywać. Jest to dobra opcja dla dzieci, które mają corazwiększe problemy z jedzeniem i piciem, tracą na wadze i nie działają sposoby,które opiszę poniżej. Osobiście coraz częściej myślę o PEG-u i zdecyduję się naniego, kiedy uznam , że jest taka potrzeba, nie można tej decyzji jednak zbytodkładać, aby nie doprowadzić do sytuacji, gdy stan fizyczny dziecka niepozwala na jego założenie.

Chciałamnapisac jak my sobie radzimy z jedzonkiem i z problemami jedzeniowymi.

Krzyśmiesiąc temu skończył 8 lat i nadal je samodzielnie. Był już moment, ok. 2 latatemu, że był bardzo chudziutki i wtedy zaczęłam pracować nad jego masą ciałka.

Pierwsząpomocą są Nutridrinki. Są toodżywcze koktajle i zupy, które mogą zastąpić normalne pożywienie. Nutridrink towysokoenergetyczny preparat odżywczy w płynnej postaci, przeznaczony do picia.Zawiera wszystkie niezbędne składniki odżywcze w odpowiednich proporcjach: białko,tłuszcze, węglowodany oraz komplet witamin i minerałów. Jego zaletą jest to, żew małej objętości dostarcza dużo energii i wszystkie niezbędne składniki odżywcze.

Rodzaje Nutridrinków:
- Nutridrink
- Nutridrink Yoghurt Style
- Nutridrink Protein
- Nutridrink Soup
- Nutridrink Multi Fibre
- Jutridrink Juicy Style



Krzysiowizupy nie podeszły – nie chciał ich jeść – w smaku nie są zbyt dobre. NatomiastNutridrinki są różne i naprawdę można wybrać coś dla dziecka. Najczęściejużywamy Nutridrinków Protein – z białkiem i Multi Fibre – z błonnikiem.Najbardziej Krzysiowi smakują Protein o smaku owoców leśnych i czekoladowe J Jeden Nutridrink ma 300 kcal. Krzyś pije 2 dziennie– czyli dostaje dodatkowe 600 kcal dziennie.  Nutridrinki podaję Krzysiowi strzykawką (podobnie jak picie)

WAŻNE!
Nutridrinkinależy podawać POWOLI – jedną butelkę należy spożywać przez około 30 minut.Zbyt szybko podawany może powodować rozwolnienie.

Fantomalt i Protifar
Są jeszcze 2preparaty, których używamy – Fantomalt i Protifar. Są to preparaty w proszkach.Nie są zalecane dla dzieci poniżej 6 roku życia.

Fantomalt - Dietetyczny środek spożywczyspecjalnego przeznaczenia medycznego. Do postępowania dietetycznego u pacjentówz niedostateczną podażą energii lub zwiększonym zapotrzebowaniem energetycznym.Fantomalt, którego składnikiem jest maltodekstryna, stanowi dodatkowe źródłoenergii w diecie pacjenta. Nie zawiera białka mleka. Nie zawiera laktozy.Produkt bezglutenowy. Fantomalt łatwo rozpuszcza się w gorących i zimnychnapojach. Posiada neutralny smak, może być dodawany zarówno do słodkich jak ipikantnych potraw lub napojów. Może być gotowany razem z potrawą lub napojem.

Protifar - Dietetyczny środek spożywczyspecjalnego przeznaczenia medycznego. Do postępowania dietetycznego whipoproteinemii. Protifar stanowi dodatkowe źródło białka dla pacjentów, u którychnaturalna dieta nie pokrywa zapotrzebowania na białko. może być stosowany upacjentów, u których zalecana jest ograniczona podaż sodu, potasu i/lubfosforu. Protifar posiada neutralny smak, może być gotowany razem z potrawą lubnapojem. Produkt bezglutenowy.

Fantomalti Protifar dosypuję do jedzonka – do zup mlecznych, zup, kaszek czy zmiksowanych owoców.

My wspomagamy się tymi produktami. Efekty są bardzo dobre, co potwierdza waga Krzysia – w wieku 8 lat i 1 miesiąca ma 130 cm wzrostu i waży 28 kg, co jestwagą idealną dla chłopca w jego wieku ( sprawdzone w siatkach centylowych).

Nie wiem, czy ktoś uzna to za jakąś reklamę, ale przy okazji chciałam powiedzieć,gdzie można te preparaty nabyć najtaniej. W aptece internetowej www.cefarm24.pl
W ogóle są to preparaty dostępne tylko w aptekach.

W raziepytań lub uwag proszę o kontakt:
Anka 728 451 521

[Edit] pojawi siękolejny post w tym temacie, ponieważ mamy już PEG

Komentarz:
~Aneta M.
30 Grudzień 2012 o 12:28

Kuba ma 13 lat i 7 miesięcy. Od czwartego roku zycia choruje na ceroidolipofuscynozę neurolanlą typu II (postać późnoniemowlęca). PEGa miał założonego w 5-tym roku życia od wtedy też jesteśmy pod opieka Warszawskiego Hospicjum dla Dzieci. Karmiony jest ułożoną dla niego dietą zbilansowaną wysokobiałkową, podawaną w 4 dziennych porcjach. Wcześniej za pomocą specjalnej aparatury sprawdzane było jego zapotrzebowanie energetyczne i zuzycie dzienne kalorii. Dietę układał dla nas i modyfikuje ja co kilka miesięcy dr Tomasz Dangel (WHD). Dieta ta oparta jest na salcesonie ozorkowym, żóltkach jajek, sliwkach suszonych, bananach, białym serze (chudym) i suplementacji typu: multisal, vibovit, calum, calperos, miód manuka. Oprócz tego rano mieszanka sok z cytryny + olej z wisiołka + olej lniany + sok z aloesu. Podajemy też citrosept, sok z noni, dicoflor i obowiązkowo devikap. Kuba ma ok 165 cm wzrostu i waży 50,4 kg. Cały czas rośnie :)

2012-03-06 Koncert dla Alicji!

Koncert dla Alicji!

6 Marzec 2012   

W piątek ( 02. marca ) odbył się w Nowym Sączu Koncert dla chorej Alicji.
Alusia niestety też cierpi na ceroido…

Razem z Bogusią ( mamusią Anetki ) i Gosią ( mamusią Mikołajka ) Zrobiłyśmy niespodziankę mamusi Alicji – Kasi.
Troszkę się zdziwiła :)

Koncert był SUPER, raczej ciężkie granie, bardzo dużo ludzi.

Nie obyło się bez przygód – w drodze powrotnej zepsuł mi się samochód ( miałam na szczęście Assistance ) .

2012-03-01 Takie tam moje przemyślenia…

Takie tam moje przemyślenia…

1 Marzec 2012   

To wszystko miało inaczej wyglądać. Moje, nasze, Jego życie. Miał być szczęśliwym chłopcem, który ma wielu kolegów, jeździ na rowerze, biega, gra w piłkę, chodzi do szkoły. I tylko jedno mu zostało. SZCZĘŚLIWY! Bo taki właśnie jest. Ten uśmiech i radość w oczach utwierdzają mnie w przekonaniu, że Krzyś jest szczęśliwy. Pomimo wszystkich przeciwności, pomimo choroby i braku sprawności. Ta iskierka jest –jest i mam nadzieję będzie jak najdłużej.

                Już nie myślę jak wyglądałoby moje życie, gdyby mój syneczek był zdrowy. To już za mną.Nie wiem, czy to dobrze. Od jego 8. Urodzin coś się we mnie zmieniło, coś pękło. Zrozumiałam, że mamy coraz mniej czasu i zaczęłam myśleć o przyszłości,o paskudnej przyszłości, która nadchodzi z każdą minutą. I boję się jej.Chociaż teraz jest dobrze, to wiem, co będzie. I już drżę. Z jednej strony pragnę mieć swojego syneczka jak najdłużej przy sobie, być z nim ile tylko się da. A z drugiej… wiem z czym wiąże się choroba i bardzo chciałabym oszczędzić mu jakiegokolwiek cierpienia. A problemy będą nadchodziły i to jest nieuniknione.

                Wracam do teraźniejszości. Przytulę się do mojego Słoneczka, popatrzę w te piękne oczka i na ten piękny uśmiech. I ja też się uśmiechnę. I szepnę mu do uszka: „KochamCię Słoneczko, kocham Cię najbardziej na świecie.”

2012-01-29 Mój cudowny uśmiech

Mój cudowny uśmiech


29 Styczeń 2012   

Mój najdroższy syneczek spełnia moje noworoczne życzenie. Wiedziałam, że mogę na niego liczyć…

     

Ten wspaniały humor, ten cudny uśmiech… Jestem szczęśliwa…